Strona ta wykorzystuje cookies 🍪 W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".
tel. 63 27 20 810 lub 63 26 27 503  um@kolo.pl  |  29 Marca 2024 r. Imieniny: Amalii i Wiktoryna

Ważą się losy ulicy 20 Stycznia…

Dodane: 02 Luty 2018  14:29:00   Opublikował:
Ważą się losy ulicy 20 Stycznia…
Wiele emocji wśród kolan, szczególnie mieszkających przy ul. 20 Stycznia, wzbudziło zarządzenie zastępcze Wojewody Wielkopolskiego w sprawie zmiany jej nazwy na Ignacego Paderewskiego. Decyzja podyktowana jest ustawą o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego, również w lokalnym nazewnictwie. Opinie kolan w tej kwestii są podzielone. Na ostatniej Sesji Rady Miejskiej zapadła decyzja o upoważnieniu burmistrza do wniesienia skargi na zarządzenie zastępcze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu.

- Zarządzenie zastępcze powinno zostać zaskarżone do WSA i uznane za nieważne, gdyż ulica 20 Stycznia w Kole nie jest w żaden sposób objęta przepisami przywołanej przez wojewodę ustawy – napisała w uzasadnieniu do uchwały wiceburmistrz Elżbieta Modrzejewska. W dalszej części dokumentu przeczytać można, iż nazwa ulicy odwołuje się do głęboko zakorzenionej w świadomości mieszkańców daty 20 stycznia 1945 r., upamiętniając ją jako dzień wyzwolenie miasta spod okupacji niemieckiej. Wracając do historii wspomnieć należy, iż w styczniu 1945 r. Niemcy rozpoczęli ewakuację z miasta i powiatu w głąb Rzeszy. W nocy z 17/18 stycznia Sonderkommando obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem podpaliło pałacyk we wsi oraz dokonało rozstrzelenia kilkudziesięciu znajdujących się tam Żydów. 20 stycznia 1945 r. zdobyta została Kłodawa, a w ulicznych walkach zginęło 12 żołnierzy radzieckich. W bojach szczególnie wyróżnili się mjr Rebriuk oraz st. sierż. Lubjanow. Walki o Koło były niezwykle zacięte. Żołnierzom Armii Czerwonej natarcie utrudniał liczny garnizon niemiecki, a także rozbudowany system umocnień polowych – szczególnie w okolicach cegielni na ulicy Nagórnej. Tam, w czasie szturmu, zginęli sierż. Mikołaj Nosula i mł. lejtnant Władimir Lewakow, którzy własnymi ciałami zasłonili strzelnice bunkrów okupanta. Po zakończeniu działań wojennych zostali pochowani w Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie, pośmiertnie odznaczono ich tytułem Bohaterów Związku Radzieckiego oraz zostali patronami ulicy w Kole – w 1989 r. przemianowanej na ulicę Bogumiła. Ofiarami ostrzału padły wieża kościoła ewangelicko-augsburskiego, a także dach kościoła ojców bernardynów i 25% budynków. Ponadto Niemcy wzniecili pożar w kościele klasztornym, który doprowadził do częściowego zniszczenia ołtarza. W walkach o Koło zginął także Polak – żołnierz Armii Czerwonej – Antoni Sonta. Jego symboliczna mogiła znajduje się na kolskim cmentarzu rzymskokatolickim. 20 stycznia 1945 r. o godzinie 16.30 pierwsi żołnierze radzieccy wkroczyli do miasta, niosąc wyzwolenie spod okupacji niemieckiej. Koło zostało zdobyte przez 1006 pułk strzelców 266 Dywizji Piechoty 5 Armii Uderzeniowej, który wchodził w skład I Frontu Białoruskiego dowodzonego przez marszałka Gieorgija Żukowa. Zginęło 132 żołnierzy radzieckich. W latach sześćdziesiątych XX wieku w rejonie najcięższych walk utworzono symboliczny cmentarz. Tam ustawiono pomnik upamiętniających bohaterów 1945 r. Ponadto, w kilkunastu kwaterach spoczywają ofiary walk o wyzwolenie. Do dziś obok cmentarza wojennego, także dwie ulice upamiętniają wydarzenia sprzed ponad sześćdziesięciu lat: Poległych oraz 20 Stycznia. Nazwa 20 Stycznia upamiętnia więc usunięcie z miasta Koła przedstawicieli zbrodniczego ustroju totalitarnego (hitlerowskiego), a nie propaguje żadnego ustroju o takim charakterze.

- Opinie społeczeństwa są podzielone, dlatego przygotowaliśmy projekt uchwały, by dać Państwu możliwość wyboru – wyjaśniła z-ca burmistrza Elżbieta Modrzejewska. W toku dyskusji okazało się, że radni także mają różnorodne zdania w tej kwestii. Niektórzy sugerowali nadanie tej ulicy nazwy innej niż proponowana przez wojewodę. Komisja Prawa i Porządku Publicznego pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały, a jej przewodnicząca przytoczyła pismo Unii Pracy sprzeciwiającej się decyzji wojewody. Z kolei przewodniczący Stowarzyszenia „Kolscy Patrioci” przedłożył radzie pismo o uznaniu decyzji wojewody i apelował o zaprzestanie gloryfikowania dnia 20 stycznia. Kilku mówców powoływało się na słowa mieszkańców, wśród których wielu wskazując przekonania historyczne, sentyment lub przyzwyczajenie do nazwy, popierali skargę na zarządzenie. Ale były i głosy przeciwne.

- Dla społeczności lokalnej data może kojarzyć się pozytywnie, nie z systemem totalitarnym, jednak przepis ustawy pomija lokalne odczucia, realnie szanse powodzenia skargi są niewielkie – wyjaśnił radnym radca prawny Adrian Stawczyk. - Rada ma prawo zmienić nazwę nadaną zarządzeniem zastępczym, ale musi wystąpić o zgodę do IPN.

Rada w głosowaniu upoważniła panią burmistrz do wniesienia skargi - 8 radnych było za, 4 przeciw a 7 wstrzymało się od głosu. Dalsze kroki rady zależne są od decyzji WSA. W sytuacji jak nasza, pozostaje wiele miast w Polsce.

Blog Burmistrza
Miasta Koła

Kalendarium wydarzeń

Strona stworzona przez F&A MEDIA