Mieszkańcy mogli podziwiać nie tylko zabytkowe samochody, ale i motocykle czy motorynki, których właściciele przybyli z różnych zakątków Polski. Zlot przyciągnął nie tyko miłośników klasycznej motoryzacji, ale i całe rodziny z dziećmi, które przy pięknej jesiennej pogodzie miały przyjemność obcowania z zabytkowymi pojazdami i możliwość poszerzenia swojej wiedzy o motoryzacji poprzez rozmowę z wystawcami. Nie obyło się bez konkursów oraz drobnego poczęstunku dla uczestników zlotu. Mimo, iż była to pierwsza edycja Organizatorzy zachęceni dużym zainteresowaniem nieoficjalnie wspominają o możliwości stworzeniu z tego wydarzenia imprezy cyklicznej.