„Miś choć mały... przyjaciel doskonały!” Pod takim właśnie hasłem przedszkolaki z Gromadki Misia Uszatka obchodziły Międzynarodowy Dzień Pluszowego Misia. Trudno uwierzyć, że pluszowego misia wymyślono w USA 111 lat temu! I choć ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych Theodor`e Roosevelt, któremu misiek zawdzięcza swoje narodziny i imię przeszedł już dawno do historii, to dziecko i miś wciąż zdają się być nieodłączną parą. To przecież miśki są najlepsze na małe i duże smutki, pocieszają, ułatwiają zasypianie, dają poczucie bezpieczeństwa, dużo radości i okazji do zabawy. Każdy przecież potrzebuje przyjaciela...
Miśki bardzo zaprzyjaźnione z sześciu przedszkolnych oddziałów spotkały się w PM 5 by wziąć udział w misiowych zabawach. Scenariusz spotkania opracowała i zabawy poprowadziła Renata Zamelska. Gospodarzami były czterolatki, które z pomocą nauczycielki i pomocy nauczyciela pani Marii Szafrańskiej przygotowały salę na przyjęcie gości. Zaproszone na spotkanie przedszkolaki od malucha do starszaka wszystkie przybyły ze swoimi ukochanymi miśkami. Najpierw wysłuchały opowiadania „Stary zielony miś” wg H. Bechlerowej w interpretacji pani Agnieszki Kuśmierek, która pomogła dzieciom odkryć wartość prawdziwej przyjaźni oraz sformułować wniosek „czy juto, czy dziś każdemu potrzebny jest miś”. A potem się zaczęło...
Wszystkie przedszkolaki wspólnie recytowały wiersz „Kto jest dzieci przyjacielem?” prezentując swoje misiaki. W tematycznych zabawach uczestniczyli reprezentanci wszystkich grup. Maluszki ilustrowały ruchem rymowankę, odnajdywały cienie zabawek łącząc je z odpowiednimi emblematami i... poradziły sobie wyśmienicie. Czterolatki pomagały misiaczkowi uporządkować ...skarpetki, które nie chciały dobrać się parami. Z kolei w zabawie „Mamo , kup mi misia!” musiały wykazać się refleksem i zręcznością zbierając do koszyka jak najwięcej pluszowych zabawek. Radości było co niemiara, szczególnie, że koszyki na zakupy były prawdziwe, trochę ponad miarę czterolatków, a zapał zawodników wielki. Pięciolatki w zabawie miały za zadanie zareagować na pauzy w muzyce, przy których „zrywały kwiaty” z ukrytymi pszczołami i plastrami miodu. Układały też z dużych puzzli drogę misia do miodu, udowadniając, że świetnie radzą sobie z analizą i syntezą wzrokową. Mieszana grupa 4-5 latków „otwierała” skrzynie z miodem dopasowując do nich klucze różnego kształtu. Pomogła też misiowi uciec przed goniącą go pszczołą. Sześciolatki z dwóch różnych grup miały nieco trudniejsze zadania. Jedna zaopatrzona w wielkie misiowe łapy przenosiła po kropli miodu podkradając go pszczółkom i musiała rozwiązać zagadkę matematyczną licząc misie. Druga z grup 6-latków w zabawie z elementem rywalizacji musiała pokonać drogę do miodu współpracując zespołowo, a potem odpowiedzieć na trudne pytania dotyczące życia brunatnych niedźwiedzi. Największy doping towarzyszył jednak rywalizacji „największych misiów łasuchów”, w rolę których wcieliły się zaproszone do zabawy nauczycielki panie Dorota Pawlak, Izabela Sochacka, Krystyna Dzikowska i Ewa Kujawka. Rywalizacja i chęć dotarcia do garnka z miodem była trudna. Oj! łapki misiom mdlały, lecz dla słodkiej nagrody było warto!
W czasie zabaw wszystkie uśmiechnięte misiaczki 3,4, 5 i 6 letnie przypominały wiele razy w formie przerywnika dla kogo świeci słoneczko, fruwają ptaszki, pływają rybki i dla kogo małe misie biegną w świat. Rzecz jasna ,że wszystko to dla grzecznych dzieci!
W opracowanym przez p. Renatę Zamelską scenariuszu znalazł się też finałowy taniec z misiem ku uciesze wszystkich przedszkolaków. Było przytulnie, pluszowo, radośnie, co zarejestrował obiektyw aparatu mamy Leona pani Jarmili Szałaśny. Wykonała ona piękną dokumentację ze wspólnej zabawy.
Przedszkolaki z PM 5 przeżywając, działając, odkrywając i przyswajając nowe wiadomości i umiejętności przez zabawę w Dniu Pluszowego Misia w praktyce realizowały treści Podstawy Programowej dla Przedszkoli ucząc się:
-
przestrzegania reguł, współdziałania w zabawach i w sytuacjach zadaniowych
-
jak należy się zachować na uroczystościach
-
odgrywania ról w zabawach parateatralnych, posługiwania się rekwizytami
-
jakie warunki są potrzebne do rozwoju zwierząt (przestrzeń życiowa, pokarm)
-
rozumieć zmiany zachodzące w życiu roślin i zwierząt w kolejnych porach roku
-
liczyć obiekty i rozróżniać błędne liczenie od poprawnego
-
uważnie patrzeć, aby rozpoznawać i zapamiętywać
-
koordynacji wzrokowo-ruchowej potrzebnej do rysowania, wycinania i nauki pisania
-
słuchać np. opowiadań, i rozmawiać o nich
-
rozumieć sens informacji podanych w formie uproszczonych rysunków oraz symboli
A przy okazji przekonały się także, że przyjemnie jest należeć do dużej Gromadki Misia Uszatka spędzając czas na wesołej zabawie.
oprac. R.Z. PM5 Koło
foto Jarmila Szałaśny
