Akcję rozpocznie wizja Koła, w którym żyją zakochani młodzi ludzie, jest ich troje, Elżbieta, Jakub i Rudi, a w ich świat wkracza wojna… Aktorzy grający w spektaklu wg książki Dariusza Matysiaka „Warthbrücken” właśnie odbyli pierwsza próbę. Zdaniem pomysłodawcy przedsięwzięcia, najważniejszą, na której mieli nie tylko postawić pierwsze kroki na scenie, ale przede wszystkim poznać bohaterów i ich losy oraz utwierdzić się w przekonaniu, że biorą udział w niezwykłym wydarzeniu.
Przypomnijmy, że trwają prace nad powstaniem spektaklu, który zostanie wystawiony we wrześniu 2014 r., by w ten niezwykły sposób uczcić 75. rocznicę wybuchu II wojny światowej – przypomnieć „tamte” wydarzenia i oddać cześć poległym. Niezwyczajność przedstawienia wynika z faktu, że obsadę będą stanowić amatorzy, mieszkańcy Koła i okolic. Będzie to nawiązanie do tradycji z okresu międzywojennego, kiedy w nieistniejącym już teatrze na Nowym Rynku wystawiano szereg tego typu przedstawień, stąd także pomysł na oddanie ról w sztuce mieszkańcom naszego miasta. Inicjatorem, autorem książki i scenariusza jest pan Dariusz Matysiak. Osobiście przeprowadził casting do ról, wybrał aktorów i przydzielił im kwestie. Od tego czasu minęło kilka miesięcy, w ostatni piątek wszyscy spotkali się na pierwszej próbie.
- Sztuka była napisana już jesienią, jednak ja cały czas ją szlifuję, żeby na scenie był jak najmocniejszy wydźwięk, pojawiły się zmiany w scenopisie ale takie, które nie wymagają korekty w kwestiach mówionych – przyznał pan Matysiak.
- Ostatnie trzy miesiące poświęciłem na znalezienie takich fragmentów muzyki, które będą współgrały z treścią, i przekażą widzom emocje. Trwało także uporczywe poszukiwanie sponsorów, apeluję do kolskich firm, które chciałyby znaleźć się w naszych materiałach promocyjnych, zapraszam do współpracy.
Pierwszą próbę reżyser nazwał najważniejszą, nie tylko dlatego, że oczekiwał od adeptów opanowania tekstów, niekiedy bardzo długich.
– Przybliżę zespołowi bohaterów i ich losy, ale głównie ideę spektaklu, aktorzy, którzy dotąd ślepo zawierzyli mojej wizji, dziś powinni przekonać się, o co tak naprawdę chodzi w „Warthbrücken”, być świadomymi celu, zrozumieć, jak ważny spoczywa na nich obowiązek - wyjaśnił.
Aby natchnąć młodych ludzi duchem tamtej epoki i chęcią zaangażowania się w role bez granic, pan Dariusz zaprosił na spotkanie gościa specjalnego, panią Irenę Korzeniowską, będącą pierwowzorem jednej z postaci, ale przede wszystkim świadkiem tamtych zdarzeń.
Próby mają charakter otwarty, zaproszony jest każdy, kto chciałby zobaczyć, jak aktorzy przygotowują się do spektaklu, kolejna odbędzie się 21 marca o godz. 17.30, przypomnimy o jej terminie na
facebook/MojeMiastoKolo.