W niezwykły sposób świętowali swoje święto strażacy z jedynej w Kole jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. Na zaproszenie Zarządu Głównego ZOSP RP gościli w Warszawie. Najważniejszym zapewne powodem zaproszenia do stolicy pozostają umiejętności druhów; mowa tu bowiem o Kolskiej Orkiestrze Dętej.
Strażackie uroczystości w Warszawie zainaugurowała msza św. w kościele parafii M.B. Wspomożycielki Wiernych, w której uczestniczyli przedstawiciele władz Związku OSP RP, poczty sztandarowe i mieszkańcy dzielnicy Bielany w Warszawie. Mszy św. odprawionej z okazji 55. rocznicy śmierci Bolesława Chomicza przewodniczył Ks. Bp Rafał Markowski. W czasie kazania ks. biskup odniósł się do słów czytanego w tym dniu fragmentu pisma św. mówiącego o „dobrym pasterzu”. Zwrócił też uwagę na rolę jaką odegrał w historii Warszawy i Polski Bolesław Chomicz. Żył on w latach 1878 – 1959 w trudnych dla kraju czasach. Chomicz zajmował się ubezpieczeniami, był prekursorem i zwolennikiem obowiązkowych ubezpieczeń od klęsk żywiołowych jakimi w dużej mierze były pożary. Po wojnie gdy reaktywowano Związek Straży Pożarnych stanął na czele jego Zarządu Przymusowego. Bolesław Chomicz był człowiekiem wybitnym. Widział konieczność pracy organicznej i łączenia działań społecznych z działalnością urzędów i administracji państwowej. Był bezkompromisowy, nie uznawał żadnej taryfy ulgowej, stanowczo sprzeciwiał się nierzetelności, bałaganiarstwu i marnotrawstwu. Dziś dla uznania zasług, medalem jego imienia Zarząd Główny ZOSP RP honoruje wybitnych działaczy pożarniczych.
Po Mszy św. odbył się parafialny piknik, w którym wystąpiła orkiestra z Koła oraz zespół ludowy „Podzamcze” z Mełgwi k. Lublina. Atrakcją były także pokazy ratownictwa w wykonaniu strażaków z Babic oraz strażacka grochówka.
Wykorzystując pobyt w stolicy orkiestra odwiedziła Grób Nieznanego Żołnierza, Plac Zamkowy i Warszawską Starówkę.
Marceli Uciński, sekretarz orkiestry
Zdjęcia: Paulina Cisz, Marceli Uciński