Pokolenia dorosłych już przedszkolaków wychowane kiedyś na książkach Karola Maya i westernach fascynowały się Dzikim Zachodem i kulturą Indian Ameryki Północnej. Każdy wiedział kim był Winnetou szlachetny wódz Apaczów i znał przynajmniej kilka nazw indiańskich plemion np. Komancze, Szoszoni, Irokezi, Szaunisi czy Paunisi. Westerny odeszły do lamusa choć wciąż mają swoich amatorów. Klimat Dzikiego Zachodu i obecnych tam Indian wskrzesił poniekąd film "Tańczący z wilkami", za sprawą którego można było lepiej zrozumieć system wartości zakorzeniony w indiańskiej kulturze.
Co innego jednak film, a co innego zobaczyć indiańską wioskę na żywo. Taką niecodzienną okazję miały przedszkolaki z Przedszkola Miejskiego nr 5 w Kole. Na wycieczkę do Uniejowa, gdzie funkcjonuje Filia Wioski Indiańskiej z Solcy Małej wybrały się sześciolatki i grupą mieszaną cztero i pięciolatków. Mali miłośnicy kultury Indian pod opieką Wiesławy Garus, Doroty Pawlak, Bożeny Grabowskiej i Izabeli Pachlińskiej zwiedzały wioskę TATANKA, co w języku Indian Dakota znaczy bizon. Malowane namioty tipi a szczególnie ich zawartość dostarczyły przedszkolakom podstawowej wiedzy na temat życia mieszkańców wioski. Dzieci mogły zobaczyć w nich repliki narzędzi, broni i przedmiotów codziennego użytku wykonane z naturalnych surowców. Podobały się też typowe stroje i ozdoby. TATANKA pokazała przedszkolakom jak wyglądał indiański sposób pochówku , sauna i travois czyli środek transportu. Przewodnikiem po wiosce był reprezentant Polskiego Ruchu Przyjaciół Indian. Pod jego czujnym okiem przedszkolaki z PM 5 mogły sprawdzić się w konkurencjach sprawnościowych strzelając z łuku, rzucając włócznią i rzutkami do celu. By „polowanie” było skuteczne musiały przyjąć barwy wojenne i maskujące. Z zainteresowaniem i uwagą wysłuchały legendy oraz opowieści o życiu codziennym Indian. Nauczyły się też pieśni odstraszającej komary z tipi, okrzyków różnego rodzju oraz tańca aligatora. Nauczyły się jeszcze jednego, że Indianie darząc wielkim szacunkiem naturę żyli wedle jej praw zgodnie z rytmem przyrody.
W uniejowskiej wiosce TATANKA przedszkolaki z PM 5 mogły doświadczyć swoistej podróży w czasie, podróży która pobudziła ich wyobraźnię, poszerzyła wiedzę i zainteresowania . Z "dalekiej" krainy Indian wróciły do przedszkola pełne wrażeń. Może dzięki temu zechcą kiedyś poznać kultuę Indian bliżej i sięgną po nieco zapomniane przygodowe książki Karola Maya. Tak czy inaczej z pewnością warto podtrzymać ich zainteresowanie tematem.