Tylko nieliczni wierzyli, że zespół Olimpii jest w stanie przywieź do Koła trzy punkty z bardzo ciężkiego terenu jakim jest niewątpliwie Pępowo. W sobotę, 25 października, o godz. 17:00 stało się faktem, że 3 punkty jadą do Koła. Dąbroczanka Pępowo – Olimpia Koło (0:0) 1:2.
Mecz w Pępowie był bardzo wyrównanym widowiskiem. Był to typowy mecz walki, głównie w środkowej strefie boiska. Jednak to Olimpia w sytuacjach podbramkowych zachowała więcej zimnej krwi i wykorzystała sytuacje, które sobie stworzyła. Bramki dla nas strzelali w 48’ Antosik i 84’ Marańda. W 86’ gospodarze uzyskali honorowe trafienie, ustalając tym samym wynik spotkania.
Po meczu Jarosław Kawka powiedział: – Pojechaliśmy do Pępowa w bardzo osłabionym składzie i chcieliśmy przywieź chociażby remis, dlatego z 3 punktów jesteśmy bardzo zadowoleni. Cieszy mnie fakt, iż pomimo nieobecności kilku podstawowych zawodników, do składu wchodzą kolejni, którzy nie osłabiają drużyny, a udowadniają trenerowi o swojej przydatności w tej drużynie.
Skład Olimpii: Kordylewski Bartosz, Kamil Kwiatkowski, Dawid Wiśniewski, Paweł Powietrzyński, Piotr Rutkowski, Michał Rutkowski, Tomasz Mikusik, Filip Zborowski (60’ Powietrzyński Miłosz), Piotr Marańda, Damian Kotkowski, Jakub Antosik.
mc