Maria Ulatowska, autorka książek „Sosnowe dziedzictwo” i „Pensjonat Sosnówka”, spotkała się we wtorek 29 maja z czytelnikami Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kole.
Autorka opowiadała o swoim życiu, twórczości i inspiracjach. Choć pisać lubiła od zawsze, pierwsze powieści napisała dopiero na emeryturze. „Zawsze wiedziałam, że będę pisać. Moim marzeniem było dziennikarstwo, chyba pod wpływem Wańkowicza, którego uwielbiałam za potoczystość jego języka. Na dziennikarstwo nie poszłam, potem obowiązki domowe związane z pracą nie pozwoliły zrealizować moich marzeń. Jak się zdecydowałam, że spróbuję napisać książkę, usiadłam przy komputerze i resztę zrobiła za mnie klawiatura mojego komputera”.
Jej książki to czysta fikcja literacka, aczkolwiek można tam znaleźć pewne autentyczne wydarzenia z życia pisarki i jej rodziny. W październiku ukaże się nowa powieść autorski pt. ”Krucza 46”.
Sławomira Królak