Tenisiści wspominają zagraniczne treningi…
Dodane: 07 Październik 2015 12:31:00 Opublikował:
Tenisiści wspominają zagraniczne treningi…
Pięć dni w Reinbek spędziła grupa naszych młodych tenisistów. Siedmioro reprezentantów szkół podstawowych, gimnazjum i szkoły średniej, w towarzystwie 2 rodziców i 2 opiekunów na zaproszenie Klubu Tenisowego TSV Reinbek miało możliwość konfrontacji sportowej i integracji społecznej z przyjaciółmi z partnerskiego niemieckiego miasta.
- Trwającą już 3 lata współpracę z klubem tenisowym TSV Reinbek zapoczątkowałem w 2003 roku wystosowując pismo do klubu z zaproszeniem do nas – przypomniał Robert Woźniak, wiceprezes UKS „Kiełbaska” w Kościelcu, który jest instruktorem młodych tenisistów, a za granicą miał przyjemność prowadzić treningi z młodzieżą i polską, i niemiecką. – W ubiegłym roku była rewizyta dorosłych tenisistów, a w bieżącym wyjechali uczniowie z opiekunami., w kolejnym roku mamy nadzieję zaprosić grupę niemiecką do Koła.
Pięciodniowe sportowe zgrupowanie młodzieży polsko-niemieckiej obfitowało w nie tylko tenisowe wrażenia. Każdego dnia odbywały się obowiązkowe 4-godzinne treningi na kortach zewnętrznych lub przy niepogodzie w hali, ale poza nimi nasi byli m.in. na polu golfowym, zwiedzili Hamburg, a dzięki zakwaterowaniu u znajomych niemieckich rodzin, zacieśniali kontakty międzynarodowe. Pobytem Polaków w Reinbek zainteresowany był burmistrz, tamtejsi urzędnicy dbali, by naszym tenisistom niczego nie brakowało, a zakończenie wizyty zwieńczył obszerny artykuł w niemieckiej prasie. – Treningi były zróżnicowane, grupy grały najpierw osobno, później razem – wspominał Robert Woźniak. – Wiele nam to dało. Dla młodzieży było to wielkie przeżycie, dające możliwość poznania innej kultury, nawiązania znajomości, porównania sposobu treningu i poziomu gry rówieśników. Dorośli mile spędzili czas, gdyż grafik wydarzeń był napięty. Jako instruktor wzbogaciłem warsztat pracy, dostrzegłem podobieństwa i różnice w prowadzeniu zajęć. Chociaż klub w Reinbek ma wspaniałą bazę i warunki (dwa kluby tenisowe, w jednym 6 kortów zewnętrznych i 2 boiska na hali) poziom gry młodych był wyrównany, a nasi zawodnicy odbierali pochwały za umiejętności.
Trener zapytany, czy warto kontynuować tę współpracę, potwierdził. Zapewnił, że kolscy tenisiści w Niemczech skutecznie promowali miasto. Przy okazji nawiązał do popularyzacji tenisa, mówiąc, iż poświęcając czas bliskiej nam dyscyplinie sportowej, mamy szerokie możliwości ciekawego spędzania czasu i poznawania ludzi, nawet za granicą.
Źródło: Kolscy Tenisiści
www.kolo.pl/wiadomosc/3252/tenisici-wspominaj-zagraniczne-treningi