www.kolo.pl

W dniach 3-4 września Gabrysia wybrała się na wakacyjny turniej krasnal do Gdańska. W turnieju wystartowało 6 dziewczynek, w tym 2 zawodniczki z Rosji. Uczestniczki turnieju podzielone zostały na dwie grupy po 3 zawodniczki, gdzie każda grała z każdą.  Ze względu na złą pogodę turniej rozgrywany był pod balonami a set rozgrywany był tylko jeden od stanu 2:2, więc nie można było sobie pozwolić na błędy.

Gabi w swojej grupie trafiła na 2 Rosjanki. Pierwszy mecz to bardzo gładka wygrana 6:3, a drugie starcie wyglądało podobnie i zakończyło się wynikiem 6:3. Kolska tenisistka z grupy wyszła z nr. 1, więc kolejny mecz rozgrywała z drugą rakietą z grupy B. Półfinał to wzorowa gra, która zakończyła się 6:2 dla Gabrysi. Na koniec został już tylko finał, który Gabi zagrała znów z jedną z dziewczyn z Rosji. W finale, pomimo że Gabi ograła już wcześniej swoją koleżankę w grupie pojawiły się nerwy, a co za tym idzie i błędy, i po dwóch rozegranych gemach było 2:4 dla przeciwniczki. Po krótkiej przerwie Gabrysia uspokoiła nerwy i gra całkowicie się zmieniła, gdyż do końca meczu nie oddała nawet jednego punktu, a spotkanie zakończyło się wynikiem 6:4 dla Gabrysi.

Źródło: Marek Wdzięczny