Cyber zabawki, owszem interesujące ale gdzie im do pluszowego misia. Poczciwe misiaki wciąż graja swoje znaczące role w życiu najmłodszych. Czy małe czy duże, mniej lub bardziej puchate wszystkie dają poczucie bezpieczeństwa, pocieszają. Z niczym niezmąconą cierpliwością pozwalają się targać z uszy i łapy, bo taka już dola misia.
W Dniu Pluszowego Misia w Przedszkolu Miejskim nr 5 w Kole spotkali się wszyscy szczęśliwi posiadacze pluszaków. Rola gospodarzy przypadła czterolatkom z grupy II. Spotkanie rozpoczęło się nietypowo. Przed całą przedszkolną społecznością zaprezentowały się najpierw Paulinka Czyżewska, Zosia Murakowska, Małgosia Gromadzka, uczestniczki IV Konkursu recytatorskiego dla Przedszkolaków zorganizowanego we Wrzącej Wielkiej. Obok dziewczynek pojawił się też dodatkowo Bartek Miśko, który podobnie jak koleżanki bardzo spodobał się w interpretacji recytowanego prze siebie wiersza.
Dalsza część Dnia Pluszowego Misia przeznaczona była na wspólne zabawy. Poprowadziła je nauczycielka pani Karolina Szulgit, która dla każdej z grup przygotowała inne zadanie. Z panią Karoliną wszyscy nauczyli się krótkiego wierszyka o misiu, a potem się zaczęło. Trzylatki popisywały się ilustracją ruchową do wiersza „Niedźwiadek”. Czterolatki z gr II zmierzyły się z zagadkami smakowymi. Grupa pięciolatków z oddziału III składała na czas misiowe puzzle. W tańcu z misiem na gazecie pląsały dzieci z grupy IV pięciolatków. Choć gazeta za każdym razem zmniejszała się o połowę , dzieciom udawało się na niej utrzymać. Mistrzem stania na jednej nodze okazał się Adaś. Takiego poczucia równowagi można tylko pozazdrościć. Czterolatki z grupy VI musiały wykazać się refleksem w pogoni za balonikami , których ubywało w miarę trwania zabawy. Starszaki z grupy sześciolatków sprawdziły jak to jest być misiem. W grubych wełnianych rękawiczkach zbierały do miseczki rozsypane wykałaczki. Chwycić je grubą misiową łapą wcale nie było łatwo. Mimo to zapał i wola walki sprawiły , że nikt się nie poddał aż do końca zabawy. W ostatniej konkurencji wzięły udział przedszkolaki reprezentujące poszczególne grupy. Z przesłoniętymi opaską oczyma, przy porcji miodu na talerzyku zasiadły misie. Niektóre z nich , te bardziej głodne nie nie dały szans rywalom, wszak miód to ich żywioł. Zadanie dodatkowe pani Karolina Szulgit przygotowała dla nauczycielek towarzyszących dzieciom w zabawie. Brała w niej udział także pani Agnieszka Kozajda dyrektor PM 5. Polegało ono na rysowaniu postaci misia z zawiązanymi oczyma i z nieodzowną pomocą dzieci. To one instruowały swoje panie podpowiadając co i gdzie misiowi narysować trzeba. Współpraca okazała się owocna, misiowe portrety bardzo udane. Na koniec były jeszcze życzenia dla wszystkich misiów i wspólne zdjęcia , na których ledwie się wszyscy zmieścili.
Zabawa to pozornie zwykła rzecz. W piramidzie potrzeb rozwojowych dziecka zajmuje jednak znaczące miejsce. Poprzez zabawę dzieci realizują większość innych potrzeb od poczucia stowarzyszania się poprzez potrzebę uznania, twórczości, bezpieczeństwa czy poznawania. Dzień bez zabawy w PM 5 nie istnieje. Spotkania i projekty tematyczne podobne do opisanego powyżej, przedszkole wdraża dla realizacji określonych celów wychowawczych i dydaktycznych. Celem wspomnianego projektu było rozwijanie wszechstronnej aktywności dziecka, integracja środowiska przedszkolnego, zainteresowanie przyrodą i zwrócenie uwagi na konieczność ochrony niedźwiedzi. Dzień pluszowego Misia przypomniał dzieciom także, że poszanowanie zabawek i dzielenie się nimi to codzienny obowiązek przedszkolaków. Był też dobrą okazją do socjalizacji czyli uspołeczniania najmłodszych. Wdrażanie do kulturalnego zachowania się w sytuacjach społecznych, uczenia się od siebie nawzajem, pokonywania trudności w kontaktach z rówieśnikami i dorosłymi to przedszkolna codzienność. Dzień Pluszowego Misia w PM 5 wpisał się w nią kolorowo. Mięli w tym udział także rodzice, którym w tym miejscu bardzo dziękujemy za wypożyczenie misiów.
Wszystkim dzieciom życzymy zaś, by zabawa z ukochanym misiem i każda inna sprawiała im zawsze wiele radości.
Oprac. i foto R.Z PM5