www.kolo.pl

Kolejną wyprawę autokarową w tegoroczne wakacje zorganizowały dla młodych mieszkańców miasta Koła wraz z opiekunami Powiatowy Klub Młodzieżowy LOK „Kolska Starówka” i Muzeum Technik Ceramicznych w Kole. Tym razem trasa wiodła do najmniejszej parafii w Polsce, do Siedlątkowa (125 mieszkańców) w woj. łódzkim, na zaporę wodną na rzece Warcie w Jeziorsku oraz do Uniejowa.

Z Koła wyjechaliśmy tuż przed południem, tak aby już około jedenastej dotrzeć do Siedlątkowa, gdzie oczekiwał na nas ksiądz proboszcz Grzegorz Czaja. Powitał nas w progu drewnianej  świątyni z 1642 roku i po krótkiej wspólnej modlitwie oprowadził nas po jej zabytkowych wnętrzach. Z zaciekawieniem słuchaliśmy jego opowieści o świątyni, której proboszczem jest już od prawie 20 lat. Ciekawostką jest to, że fundamenty kościoła są 1,5 m poniżej lustra wody zalewu. Na pożegnanie i na pamiątkę spotkania każdy z uczestników wyprawy obdarowany został przez księdza proboszcza kalendarzem parafialnym na 2018 rok. Po krótkim spacerze po obwałowaniach, sąsiadującego z kościołem w Siedlątkowie zalewu „Jeziorsko”, autokarem podjechaliśmy na pobliską zaporę wodną na rzece Warcie, jedną z największych w Polsce. Jej budowla zrobiła na wielu uczestnikach wyprawy spore wrażenie, gdyż z jednej strony zapory zobaczyli ogromne jezioro, a z drugiej „wąską nitkę” rzeki Warty. Niestety, deszcz pokrzyżował nam plany, gdyż nad brzegiem zalewu zamierzaliśmy rozpalić ognisko i upiec kiełbaski. Kolejny punkt wycieczki to zwiedzanie zamku w Uniejowie. Jego przebogatą historię przybliżył nam Dyrektor kolskiego muzeum Tomasz Nuszkiewicz.
 
Już w klubowej świetlicy LOK w Kole przy ul. Pułaskiego 8 mogliśmy skosztować gorącą kiełbaskę z przyprawami, świeże pieczywa i napić się gorącej herbaty. Wszyscy młodzi uczestnicy wyprawy obdarowani zostali tradycyjnie tabliczką czekolady.
 
Klub LOK „Kolska Starówka” i Muzeum Technik Ceramicznych już zapraszają dzieci oraz młodzież, w dniu 2 września (sobota) o godz. 10.00 na dwubój obronny „Żegnamy Wakacje”: strzelanie z pneumatyka do tarczy oraz rzuty granatem do celu. Obowiązują wcześniejsze zgłoszenia. Po zawodach planowane jest ognisko z pieczeniem kiełbasek. 
 
Tekst i foto: Ryszard Borysiewicz