Rozegrany awansem mecz piłkarski grupy południowej w IV lidze pomiędzy Obrą Kościan, a Olimpią Koło zakończył się zwycięstwem gospodarzy 1:0. Jedyną bramkę zdobył w 38 minucie w zamieszaniu podbramkowym Jarosław Kawka. Do przerwy mecz o charakterze wyrównanym. Kilka dobrych interwencji obu bramkarzy.
Po zmianie stron miejscowi zagrali bardziej defensywnie, broniąc wyniku. W desancie pozostał jedynie środkowy napastnik, strzelec bramki Kawka. Kolanie liczyli na kontry szybkiego Marańdy i strzelca pierwszej bramki. Dużo nie brakowało, gdy po strzale Kawki do ledwo toczącej się piłki, dobiegł obrońca gości i z linii bramkowej wybił ją w pole. Ta część meczu należała do przyjezdnych i tylko dzięki dobrej postawie bramkarza Sobczaka kolanie nie stracili prowadzenia i szczęśliwie dowieźli zwycięstwo do końca. Mimo przenikliwego zimna, garstka wiernych kibiców, która przybyła na mecz opuszczała stadion z wielkim zadowoleniem.
– Takie były założenia trenera, abym grał z przodu. Liczyliśmy na kontry. Miałem dwie „setki”, ale je zmarnowałem. Dawno bramki nie zdobyłem, więc dzisiaj się cieszę, że przełamałem złą passę – powiedział po meczu strzelec bramki Jarosław Kawka.
Skład Obry: Rafał Biernacki, Adam Ratajczak, Adam Łuczak, Tomasz Klak, Mateusz Adamski, Mariusz Józefiak, Igor Rudawski, Łukasz Biały, Piotr Sznabel, Jacek Żak, Klaudiusz Kaźmierczak.
Skład Olimpii: Mariusz Sobczak, Piotr Krzyżanowski, Dawid Jóźwiak, Artur Jaroszewski (60 Ariel Szczesiak), Artur Bednarczyk, Mateusz Trzmielewski, Piotr Marańda, Filip Szymański, Bartosz Kotkowski (80 Hubert Powietrzyński), Łukasz Sikorski, Kamil Jaroszewski, Patryk Grabowiecki (28 Jarosław Kawka).
mc