Ostatni piątek chlubnie zapisze się na kartach historii naszego miasta. Z-ca Burmistrza Miasta Koła Elżbieta Modrzejewska, reprezentująca Gminę Miejską Koło, podpisała umowę z warszawską firmą G-Drilling S.A. na wykonanie otworu poszukiwawczo-rozpoznawczego Koło GT-1 w celu ujęcia wód termalnych w miejscowości Chojny. Na umowie, poza panią burmistrz, podpisy złożyli: skarbnik miasta Mariola Makowska, prezes Zarządu G-Drilling S.A. Arkadiusz Biedulski i wiceprezes Zarządu Janusz Dańda. Świadkami podniosłej chwili byli poseł na Sejm Leszek Galemba, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Artur Michalski, Przewodniczący i radni Rady Miejskiej oraz inni goście, zgromadzeni w sali sesyjnej kolskiego ratusza. Lokalni decydenci, znając parametry wód termalnych w rejonie naszego miasta, będą mogli w najbliższych latach poczynić starania o spektakularną inwestycję w Kole!
Przypomnijmy, że jako pierwszy starania o wykorzystanie wód geotermalnych w Kole podjął przed laty burmistrz Jerzy Przybylski, lecz zakończyły się one niepowodzeniem. Kolejni włodarze miasta tematu nie kontynuowali, a pierwszym, który zobaczył w geotermii niepowtarzalną szansę dla rozwoju naszego miasta jest burmistrz Stanisław Maciaszek. Wielkopolska jest regionem o znaczących i możliwych do wykorzystania zasobach eksploatacyjnych wód i energii geotermalnej, w Kole mamy bardzo dobre warunki do budowy ciepłowni geotermalnej. Dążeniem obecnych władz Koła jest wykorzystanie naturalnych bogactw naszej ziemi, o których od lat posiadamy szeroką wiedzę. Zlokalizowane w rejonie miasta gorące źródła pozwalają nam marzyć o budowie ciepłowni lub elektrociepłowni geotermalnej. Spodziewanymi korzyściami inwestycji, gdyby w przyszłości doszła do skutku, byłoby zapewnienie mieszkańcom dostępu do lokalnego, pewnego, odnawialnego, zielonego źródła dostaw ciepła i energii, wykluczenie konieczności kosztownych inwestycji związanych z eliminacją tzw. niskiej emisji, poprawa stanu środowiska, uniezależnienie od wzrostu cen surowców energetycznych, rozwój sieci ciepłowniczej; wzrost atrakcyjności naszego rejonu.
Pierwszym krokiem ku realizacji tych osiągalnych marzeń jest inwestycja, która uzyskała dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie - „Wykonanie otworu poszukiwawczo-rozpoznawczego Koło GT-1 w celu ujęcia wód termalnych w miejscowości Chojny”.
Koło posiada podpisaną umowę o dofinansowanie w formie dotacji odwiertu geotermalnego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie na kwotę 22 150 000 pln. Jest to największa dotacja jaką gmina pozyskała w historii tego miasta, a zarazem największa inwestycja, dzięki której miasto – w przyszłości - będzie miało możliwość zaopatrzenia mieszkańców w ciepło pochodzące z OZE. Natomiast wykonawcą robót została wyłoniona w przetargu firma G-DRILLING SA z Warszawy. W piątek miało miejsce uroczyste podpisanie umowy pomiędzy Gminą Miejską Koło a wykonawcą pierwszego odwiertu. Opiewa ona na przeszło 28 mln zł. Prace rozpoczną się w ciągu najbliższych 2 m-cy. Zakończą w przyszłym roku.
- To dla nas wielka szansa w kierunku rozwoju ciepłownictwa i geotermii. Pamiętajmy, iż pomysłodawcą przedsięwzięcia był burmistrz Stanisław Maciaszek – powiedziała zastępca burmistrza Elżbieta Modrzejewska.
- Cieszę się, że władze miasta Koła podjęły się tematu geotermii, to jedna z najnowocześniejszych możliwości pozyskiwania energii i ciepła, bez zanieczyszczenia środowiska, to energia przewidywalna i stabilna, a nie stwarzając zagrożeń jest też akceptowalna społecznie – wyznał wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Artur Michalski.
- Odwiert badawczy finansuje NFOŚiGW, gdyż służy on rozpoznaniu parametrów wód. Wybrana dla Koła lokalizacja rodzi największe nadzieje. Ja mam nadzieję, że założenia, które są tutaj poczynione, będą spełnione.
Prelegent, wybiegając w przyszłość wyjaśnił, że miastu odejdzie problem emisji zanieczyszczeń do powietrza i walki ze smogiem. Podkreślił rolę lokalnych parlamentarzystów w zabieganiu o inwestycję o tak dużej randze. Z-ca burmistrza miasta zaznaczyła, iż w staraniach o uzyskanie dotacji pomogło wsparcie prezesa i pracowników narodowego funduszu oraz osób życzliwych miastu, a z pozytywnych efektów przyszłej inwestycji skorzystają przede wszystkim mieszkańcy.
- Widzimy tu dobrą współpracę samorządu i rządu – podsumował poseł Leszek Galemba.
– Jeśli nam się uda, będziemy przykładem dla innych miast w rozwoju ciepłownictwa, a inwestycję próbujemy zrobić dla miasta, ludzi i naszej przyszłości.
Spotkanie, oprócz rozmów o przewidywanych losach inwestycji, przyniosło też słuchaczom wiele informacji o technicznej stronie odwiertu oraz znaczeniu wykorzystywania naturalnych bogactw danego terenu. Jeśli badania potwierdzą przewidywane parametry wód, będzie można prowadzić dalej przedsięwzięcie i zabiegać o kolejne dotacje, nie tylko krajowe, gdyż są dostępne środki pomocowe. Przy korzystnych badaniach, oprócz pozyskania ciepła, będzie – być może – możliwość produkcji energii elektrycznej. Decyzje o dalszych działaniach będą mogły zapaść już w przyszłym roku.
Dlaczego Koło ma szansę być miastem, posiadającym pierwszą w Polsce elektrociepłownię geotermalną? Zagadnienie przystępnie wyjaśnił wiceprezes Janusz Dańda:
Wszyscy mówimy o parametrach wody, która może być pozyskana - to temperatura, która może mieć nawet 120 stopni oraz wydajność zakładana 200 metrów sześciennych na godzinę. Jeżeli takie parametry otrzymamy, to na pewno elektrownia będzie miała szansę powstać. Jeżeli zaś temperatura będzie niższa, np. niewiele ponad 90 stopni przy mniejszej wydajności, wtedy będziemy mówić o zasileniu geotermalnym miasta. Jesteśmy w stanie to sprawdzić dopiero będąc „pod ziemią”. Badania zostaną wykonane. Pamiętajmy, że technologia idzie na przód. Jesteśmy na dobrej ścieżce.
Kończąc uroczyste spotkanie, wiceburmistrz miasta raz jeszcze podziękowała partnerom przedsięwzięcia, życząc wszystkim pozytywnego finału, aby potwierdziły się nasze szanse na posiadanie elektrociepłowni geotermalnej, z myślą o przyszłych zyskach i korzyściach dla mieszkańców.