Najważniejsza jest tolerancja i równouprawnienie
Dodane: 11 Czerwiec 2018 14:07:00 Opublikował:
Najważniejsza jest tolerancja i równouprawnienie
Z inicjatywy Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Kole, przy współpracy Urzędu Miejskiego w Kole, Powiatu Kolskiego, Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji po raz kolejny w naszym mieście odbyły się uroczyste obchody "Dnia Godności Osoby z Niepełnosprawnością Intelektualną". Dzieci i młodzież niepełnosprawna zaprosiła swych gości do Parku Moniuszki.
Święto obchodzone jest w Kole od 19 lat, dawniej jego stałym elementem był pochód ulicami miasta. Biorą w nim udział uczniowie szkół, podopieczni ośrodków, wolontariusze z LO, przedstawiciele miasta i powiatu oraz liczni sympatycy przedsięwzięcia. Imprezę wsparł finansowo Urząd Miejski w Kole, Powiat Kolski i przyjaciele organizacji.
Oficjalnie Dzień Godności Osoby z Niepełnosprawnością Intelektualną obchodzony jest 5 maja, a jego celem jest zwrócenie uwagi na wszelkie bariery dnia codziennego - edukacyjne, zawodowe, komunikacyjne, prawne, kulturalne i inne. Tego dnia w Europie trwają obchody Dnia Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych, popularyzujące tolerancję i równouprawnienie. Ten sam cel przyświeca kolskiemu świętowaniu - mówienie o potrzebach środowiska, promowanie pozytywnego wizerunku osób niepełnosprawnych, wzajemna integracja poprzez wspólną zabawę. - Nasza uroczystość stwarza możliwość wyjścia z izolacji w domach i placówkach, jest szansą prezentacji dorobku artystycznego przed szeroką publicznością, pragniemy podkreślić nasz akces bycia wśród sprawnych i dążymy do przełamywania bariery lęków przed otoczeniem - powiedziała otwierając spotkanie przewodnicząca PSONI Urszula Szurgot. - Próbujemy obalić stereotypy i mity o przydatności ludzi niepełnosprawnych intelektualnie.
Każdy z nas chce uczestniczyć w życiu społecznym i korzystać z praw należnych człowiekowi bez względu na jego poziom intelektualny i sprawność fizyczną.
W parku odbył się piknik pod hasłem "Poznajmy się". Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji, jak budowanie domków, modelowanie balonów, gry i konkursy, kąciki modnisi - malowanie twarzy i doczepianie włosów. Można było zobaczyć prace powstające na zajęciach, życie codzienne ośrodka w obiektywie, zrobić zdjęcie w fotobudce. Zabawy były dostosowane do możliwości uczestników, a zachęcali do nich: profesjonalny animator i wolontariuszki z LO, organizatorki "Dziecinady". Na uczestników czekał poczęstunek. Pogoda sprzyjała integrującym się w plenerze. Najważniejsze jednak, by poza miłymi wspomnieniami z dzisiejszego dnia, pozostały owoce spotkania. Aby zaszły zmiany w przestrzeni publicznej, w ofercie miejskiej, w naszym stosunku do niepełnosprawności, w postrzeganiu potrzeb ludzi z dysfunkcjami. Aby żyło im się coraz lepiej i czuli, że są pełnoprawną częścią społeczeństwa.
Czy tak jest, zapytaliśmy dyrektor Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego Iwonę Peda - Zioła. - Pomimo usilnych starań, na przestrzeni ostatnich lat niewiele się zmieniło w sytuacji osób niepełnosprawnych. Dotąd w pochodach nosiliśmy hasła "pragniemy być akceptowani", "walczymy o godność" i niestety wciąż czujemy, że jesteśmy zepchnięci na margines. Co więcej, w kontekście niepełnosprawności zawsze myśli się o małych dzieciach, a nie myśli się o osobach dorosłych, starzejących się. Ten problem podnoszą matki protestujące w sejmie. Przychodzi czas, w którym dorośli niepełnosprawni, uspołeczniani i integrowani w ośrodkach jak nasz, trafiają do domów rodzinnych, czasem do Domów Pomocy Społecznej. Rodzice się starzeją, ich dzieci dopadają choroby wieku dorosłego. Wtedy pojawiają się nowe problemy, a największym jest brak zaplecza finansowego. Potrzeba nowych rozwiązań systemowych, by dorośli niepełnosprawni byli samodzielni finansowo.
W kontekście "Dnia Godności Osoby z Niepełnosprawnością Intelektualną" warto o chwilę refleksji w tym temacie.
www.kolo.pl/wiadomosc/6265/najwaniejsza-jest-tolerancja-i-rwnouprawnienie