www.kolo.pl

W sobotnie przedpołudnie, 4 sierpnia, pomimo wysokiej temperatury powietrza, już od godziny 10.00, w Ośrodku Ligi Obrony Kraju w Kole przy ul. Pułaskiego 8, rozpoczęły się wakacyjne zawody strzeleckie z pneumatyka do tarczy.
 
Uczestników konkursu powitał kierownik klubu, jednocześnie udzielając instrukcji bezpiecznego posługiwania się bronią oraz oddania celnego strzału. Pod bacznym okiem prowadzącego zawody Andrzeja Kowalskiego, młodzi strzelcy oddali po 10 strzałów punktowanych do tarczy oddalonej o 10 metrów ze stanowiska strzeleckiego. W kategorii dziewcząt z 43 pkt zwyciężyła Kinga Tyburek, przed Hanią Mysińską z 38 pkt. Trzecie miejsce wystrzelała Marta Wasilewska uzyskując 27 pkt. W kategorii chłopców zwyciężył z 64 pkt Marcin Mysiński, przed Emanuelem Szadkowskim, który wystrzelał 54 pkt, a trzecie miejsce z 27 pkt uzyskał Jakub Malec. Na IV miejscu z 26 pkt uplasował się Jan Wasilewski.
 
Zawody rozegrano również w kategorii pań, które oddały po 5 strzałów. Zwyciężyła z 34 pkt Małgorzata Stężewska. Tuż za nią z 28 punktami uplasowała się Małgorzata Mysińska, natomiast trzecie miejsce z 19 pkt zajęła Irena Tyburek. Piętnaście punktów wystrzelała  Alina Szadkowska, natomiast  Krystyna Malec uzyskała ich 14.
 
Organizatorzy postanowili rozegrać również konkurencję rzutu granatem F-1 do celu (po 10 rzutów). Za cel posłużyła stara opona samochodowa. Każdy z zawodników starał się celnymi rzutami z odległości około 5 m zdobyć jak najwięcej trafień. Spośród dziewcząt z 5 celnymi rzutami zwyciężyła Hania Mysińska, natomiast 2 celne trafienia zaliczyła Kinga Tyburek. Spośród chłopców niezawodnym był Marcin Mysiński, który uzyskał 6 pkt, przed Janem Wasilewskim i Jakubem Malcem z 3 pkt. Dwa celne trafienia zaliczył Emanuel Szadkowski. W kategorii pań po 4 trafienia miały Alina Szadkowska z Ireną Tyburek. 3 trafienia zaliczyła Małgorzata Mysińska, natomiast po 2 trafienia zaliczyły Krystyna Malec i Małgorzata Stężewska.
 
Zawody zakończyło zrobienie pamiątkowej fotografii. W klubowej świetlicy na wszystkich czekały smakołyki.    

Foto i tekst:  Ryszard Borysiewicz