Zima uszczęśliwiła wreszcie dzieci białym puchem, jednak nadmierne opady, a do tego grypa, przeszkodziły niektórym milusińskim w dotarciu do placówek organizujących uczniom zajęcia w czasie ferii. Choć zaplanowane przedsięwzięcia odbywały się, nie zawsze frekwencja była wysoka. Najliczniej młodzież uczestniczyła w turniejach i rozgrywkach sportowych, w realizacji tego hobby żadna, nawet niesprzyjająca, aura nie była w stanie przeszkodzić.
Gimnazjum nr 2 przygotowało bogaty harmonogram zajęć sportowych, na które dzieci z miasta chętnie i licznie przybywały. Co dzień udało się zebrać drużyny rozrywające mecze siatkówki i koszykówki. Swój udział zadeklarowało kilkadziesiąt osób, podzielonych na cztery ok. 13-osobowe grupy. W Miejskim Domu Kultury niestety dzieci nie dotarły na bal przebierańców. Choć w pierwszym tygodniu licznie zjawiały się na zajęciach twórczych, w drugim czas organizowały sobie we własnym zakresie. Za to młodzież, dla której emdek przygotował tanie seanse filmowe oraz koncert hip-hopu, niezrażona warunkami atmosferycznymi korzystała z proponowanych atrakcji. Do Miejskiego Ośrodka Profilaktyki i Pomocy Rodzinie przez całe ferie przychodzili podopieczni, a w drugim tygodniu nawet liczniej niż w pierwszym. Zajęcia odbywały się w trzech placówkach – przy ul. Dąbskiej, Wyszyńskiego oraz Blizna. Młodzi spotkali się na zabawie karnawałowej. Pomimo śniegu, odbył się też zaplanowany wyjazd do konińskiego kina na film w technologii 3D Ralph Demolka, na który wybrało się prawie 50 osób. Zgodnie z coroczną tradycją placówki, w czasie ferii podopieczni odbyli kurs pierwszej pomocy prowadzony przez wolontariuszy PCK oraz członków szkolnego koła PCK działającego przy Liceum Ogólnokształcącym.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji także nie narzekał na brak zainteresowania. W pierwszym tygodniu ferii na hali odbywały spotkania szkoły. W kolejnym, dyrekcja MOSiR-u przyjmowała zapisy drużyn. Zainteresowanie wręcz przerosło oczekiwania organizatorów. Odbyły się turnieje: w piłkę nożną, siatkową, streetball. Do piłki nożnej zgłosiło się 17 drużyn szkół ponadgimnazjalnych oraz 7 z gimnazjów, co daje łącznie przeszło 300 „dzieciaków”. Reprezentanci „podstawówek” wystawili 8 drużyn w ramach cyklu Małej Kolskiej Ligii. Przeszło 60 osób zapisało się na turnieje siatkówki i streetballa. Wysoka frekwencja na meczach potwierdza tezę, że sport sprzyja nie tylko kondycji, ale i zdrowiu oraz rozbudza determinację, gdyż zawodników ani nie dosięgła grypa, ani nie przestraszyły zasypane drogi.