Spektakl na podstawie najnowszej książki Dariusza Matysiaka zatytułowanej „Febra” zainaugurował kolskie obchody 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego, ważnego, choć nieco zapomnianego zrywu narodowego. Okrągły jubileusz jest okazją, by przybliżyć młodzieży losy bohaterów i przebieg walk, które także rozegrały się na naszej ziemi.
Uroczystość odbyła się w Miejskim Domu Kultury w Kole, a zorganizowali ją, oprócz gościnnej placówki, Urząd Miejski, Starostwo Powiatowe, Stowarzyszenie Przyjaciół Miasta Koła nad Wartą oraz Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Brdowskiej. Okazja byłą szczególna, bowiem to powstanie narodowe przeciwko Imperium Rosyjskiemu było naszym największym zrywem, miało charakter wojny partyzanckiej i choć zakończyło się klęską powstańców, znacząco wpłynęło na przyszłe pokolenia dążące do niepodległości. - Walki toczyły się również na terenie naszego miasta, dzisiejsze spotkanie otwiera obchody 150 rocznicy wybuchu powstania, w ciągu roku odbędzie się wiele inicjatyw, wkrótce nastąpi odsłonięcie w ratuszu obrazu „Bój powstańczy w Kole 6 maja 1863 r.”, również przewidywana jest sesja popularnonaukowa poświęcona walkom na Ziemi Kolskiej – powiedział sekretarz miasta Tomasz Nuszkiewicz. Licznie zgromadzona publiczność, wśród której dominowała młodzież, zobaczyła montaż literacki na podstawie książki Dariusza Matysiaka pt: „Febra” w wykonaniu grupy teatralnej MDK prowadzonej przez Justynę Migus, do którego scenariusz napisał sam autor. Przyznał, że przedstawienie jest próbą przypomnienia historii bohaterów, o których pamięć dawno zginęła w mrokach historii, oraz tych, którzy mieli więcej szczęścia, ocaleli na kartach wspomnień, publikacji, czasami na starych, pożółkłych fotografiach. Po spektaklu burmistrz miasta podziękował młodym aktorom i wręczył im kwiaty, jednocześnie zachęcając do nabywania książki będącej podstawą scenariusza, natomiast starosta kolski pochwalił sugestywne, wymowne przedstawienie dodając, że zaprezentowane dzieje były ważnym doświadczeniem wykorzystanym przez kolejne pokolenia.
Autor, będący kolaninem, napisał już łącznie 4 powieści, poprzednia, „Koło czasu”, nawiązywała do 650. rocznicy lokacji naszego miasta, ostatnia książka znów związana jest blisko z wydarzeniami w naszej okolicy. - Powstanie to nazywam zapomnianym – przyznał Dariusz Matysiak. – Mówi się o nim w tym roku więcej niż zwykle tylko ze względu na okrągłą rocznicę. Był to ważny dla naszego społeczeństwa zryw, w okresie przełomu, kiedy w Polsce zakończył się romantyzm a rozpoczęło rozsądne myślenie. Czy było potrzebne, każdy sam musi sobie na to pytanie odpowiedzieć. Osobiście bym powstania tego nie wywoływał, dla mnie ważniejsze byłoby przygotowanie się i wykorzystanie momentu, np. gdy kilka lat wcześniej Rosja pogrążona była w wojnie krymskiej. Ale wówczas my nie byliśmy przygotowali do powstania, a patriotyzm obudził się w nas, gdy Rosja nabrała mocy. Stąd scena przywołana z Pana Tadeusza „jakoś to będzie” - to stwierdzenie typowo polskie, to nadal obowiązujący we wszystkich aspektach naszego życia schemat, co mnie trochę boli, trzeba starać się być lepszym, lepiej wykształconym, myśleć szerzej, a osiągnąć to można również poprzez lekturę właściwych książek.
Oprawą uroczystości była wystawa fotograficzna przygotowana przez KKF „Fakt” oraz pokaz pamiątek (głównie pocisków) Piotra Śniegockiego, ekspozycje zdobiły Galerię Foyer. Organizatorzy przedsięwzięcia ogłosili konkurs plastyczny, a gala była okazją do ogłoszenia wyników i wręczenia nagród zwycięzcom. Spośród 16 nadesłanych prac jury w składzie: przewodnicząca Marianna Grabowska, członkowie: Tomasz Nuszkiewicz, Grzegorz Mokrzycki, Dariusz Racinowski, Piotr Śniegocki oraz sekretarz Justyna Migus, wyłonili laureatów. W kategorii szkół gimnazjalnych: nagroda I w wysokości 500 złotych ufundowana przez Burmistrza Miasta Koła przypadła Julii Wiśniewskiej z Gimnazjum Nr 2 w Kole, II w wysokości 300 złotych ufundowana przez Stowarzyszenie Przyjaciół Miasta Koła nad Wartą Marcjannie Berdzińskiej z Gimnazjum Nr 1 w Kole a kolejna w wysokości 150 złotych ufundowana przez Miejski Dom Kultury Damianowi Bogdańskiemu z Gimnazjum w Przedczu. W grupie placówek ponadgimnazjalnych nagrodę I w wysokości 500 złotych wyasygnowaną przez Starostę Kolskiego odebrał Piotra Kacprzak z Zespołu Szkół Plastycznych, II (300 zł) od Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Brdowskiej otrzymała Aleksandra Walczak z Liceum Ogólnokształcącego, trzecia (150 zł) od MDK przypadła Darii Kurtyce z Zespołu Szkół Plastycznych. Prace można podziwiać w Galerii Foyer.