W kalendarzu uroczystości przedszkolnych organizacja Balu Karnawałowego to jedno z zadań wychowawczych, które co roku podejmujemy zgodnie z przyjętym planem pracy. Jak dotąd bale bywały różne, zwykle jednak pełniły głównie funkcję rozrywkową, integrującą środowisko naszych wychowanków z przedszkolem.
W roku bieżącym podjęliśmy próbę zmiany formuły organizacji balu. Zasadnicza różnica tkwi w celu, który nam przyświeca. Wszystkim powszechnie wiadomo, iż sektor oświatowy cierpi z powodu chronicznego niedofinansowania. Niedofinansowane są szkoły i inne placówki edukacyjno-wychowawcze. Środki generowane przez organy prowadzące dla zabezpieczenia funkcjonowania przedszkoli, to również kropla w morzu potrzeb.
Stąd tegoroczny bal przedszkolaków z Gromadki Misia Uszatka PM nr 5 w Kole obok integrowania środowiska i budowania życzliwego klimatu wokół przedszkola, miał na celu pozyskać środki na stworzenie od podstaw przedszkolnego placu zabaw. W swoich staraniach pamiętamy, że najlepszym podarunkiem dla dziecka jest radosne dzieciństwo, dobra zabawa i uśmiech. Marzeniem dzieci z naszego przedszkola jest to, aby czas spędzony w ogrodzie był równie atrakcyjny, jak zabawy w sali przedszkolnej. Tymczasem teren, na którym plac się znajduje czeka na zagospodarowanie, a realizacja tego zadania zależy od środków jakie uda nam się zgromadzić na ten cel. Budynek przedszkola również wymaga modernizacji. Nie chcemy już dłużej czekać, musimy działać. Walczymy o placówkę, która od wielu lat służy rodzicom i oferuje opiekę oraz program wychowawczy dla najmłodszych mieszkańców naszego miasta. Wysoki poziom jakości świadczonych usług, wykwalifikowana kadra pedagogiczna, dobra lokalizacja przedszkola, powoduje, że nasze przedszkole cieszy się co roku dużym zainteresowaniem nie tylko dlatego, że miejsc w przedszkolach generalnie jest za mało. Przede wszystkim dlatego, że zależy nam na dobrym samopoczuciu dzieci, właściwej współpracy z rodzicami i dlatego, że osiągamy konkretne pozytywne efekty edukacyjno-wychowawcze. Warto więc walczyć o poprawę warunków i stworzenie dzieciom przyjaznego dla nich otoczenia.
Naszymi sprzymierzeńcami są w tej walce przede wszystkim Rodzice, ale także i przedstawiciele lokalnej społeczności. Jeszcze jesienią Rada Rodziców Przedszkola wraz z przewodniczącym panem Jarosławem Wojciechowskim podjęła temat. Swoją pomoc zaoferowali nam panowie Przemysław Galiszkiewicz tato Leona oraz Maciej Palma tato Zosi. Dzięki udostępnieniu sprzętu, pracowników oraz osobistej pomocy i zaangażowaniu dokonano demontażu nadgryzionego zębem czasu sprzętu ogrodowego, usunięto złom i gruz z placu. Wszystkie prace w tym zakresie wykonano nieodpłatnie.
W okresie przed Świętami Bożego Narodzenia zorganizowaliśmy kwestę na rzecz przedszkola. Wsparcia finansowego udzielili nam rodzice ze wszystkich grup wiekowych poprzez zakup ręcznie wykonanych ozdób świątecznych.
Planując bal po raz kolejny odwołaliśmy się do wrażliwości i hojności rodziców. Każda grupa dzięki ich życzliwości przygotowała ciasta i napoje, którymi mogli delektować się uczestnicy balu w przygotowanym na tę okoliczność bufecie. Przy tej okazji do skarbonek, o których zawartość dbały szczególnie mama Filipa Justyna Sobczak i mama Lenki i Amelki pani Joanna Osowska trafiały pieniądze na rzecz przedszkola. Wszystkie te środki wykorzystane zostaną do stworzenia nowego placu zabaw i modernizacji budynku.
Do tej pory od Rodziców na ten cel wpłynęło:
-
1300 zł ze sprzedaży złomu,
-
491 zł z kwesty świątecznej,
-
1020 zł z balu karnawałowego.
Firma Sanitec przekazała 3.000 zł, a firma Andre 200 zł. Indywidualnej wpłaty dokonali także rodzice, państwo Pejcz.
Obok pomocy finansowej uzyskaliśmy także wsparcie przy organizacji balu w innej formie. Dzięki uprzejmości pani Marty Zakrockiej dyrektora MOSiR, a prywatnie mamy Wojtka, otrzymaliśmy zgodę na zorganizowanie balu w hali sportowej ośrodka, która bez trudu pomieściła wszystkich przedszkolaków wraz z rodzicami i osobami towarzyszącymi. Przy obsłudze sprzętu nagłaśniającego i zorganizowaniu oprawy muzycznej balu pomógł nam tato Kornelki pan Błażej Michalski. A wspomniany już pan Jarosław Wojciechowski uatrakcyjnił bal swoją osobą, jako że wcielił się w rolę Mikołaja. Dokumentację fotograficzną wykonała mama Leona pani Jarmila Szałaśny, która pomaga nam w promocji naszych działań. W przygotowaniu do balu wspierali nas też inni, zarówno rodzice, nauczyciele jak i personel pomocniczy. Było tak wielu zaangażowanych, że nie sposób wymienić wszystkich z imienia i nazwiska.
W programie balu prowadzonego przez Renatę Zamelską i Izabelę Sochacką znalazły się zabawy integracyjne, pląsy, prezentacje piosenek i tańców przygotowane przez poszczególne grupy. Nie zabrakło też zabaw z aktywnym udziałem rodziców. Ozdobą i maskotką balu była Myszka Miki, w którą wcieliła się Agnieszka Kuśmierek.
Mamy nadzieję, że za rok znów spotkamy się na kolejnym wielkim balu. Może wtedy będziemy równie dobrze a może nawet lepiej bawić się i świętować wspólne sukcesy w działaniu na rzecz dzieci. Głęboko wierzymy, że razem z Rodzicami możemy wszystko.
A tymczasem w imieniu dyrektora przedszkola pani Agnieszki Kozajda oraz nauczycieli składamy serdeczne podziękowania Wszystkim Tym, którzy zaangażowali się w organizację balu, działają na rzecz przedszkola przy każdej okazji i wspierają nas w dążeniu do czynienia rzeczy pożytecznych. Dziękujemy za wrażliwość i hojność, którą traktujemy jako wyraz Państwa zaufania, życzliwości i zaangażowania.
R. Zamelska, zdj. Jarmila Szałaśny