Wielkopolska Izba Rolnicza z niepokojem obserwuje zjawiska pogodowe z ostatnich tygodni, związane z bardzo wysokimi temperaturami (35oC w cieniu) oraz brakiem opadów. Rolnicy alarmują, iż nastąpiło bardzo duże odparowanie wody, nie tylko na słabych glebach, ale również na IV i III klasie ziem.
W związku z tym nie tylko susza, ale i wysokie temperatury przyspieszają zmiany w roślinach, które nie tyle dojrzewają, co po prostu wysychają „na pniu”. Wiele plantacji, jak np. rzepaku i jęczmienia ozimego nie wykształca ziaren. Z lustracji pól wynika, że żniwa w Wielkopolsce mogą rozpocząć się jeszcze w czerwcu.
Komunikaty IUNG-PIB w Puławach dotyczące wystąpienia warunków suszy w Polsce ogłaszane są z pewnym opóźnieniem, natomiast straty w uprawach
muszą być oszacowane jeszcze przed zbiorami.
W związku z powyższym Wielkopolska Izba Rolnicza apeluje, aby rolnicy nie zgłaszali do urzędów gmin wniosków o oszacowanie strat „na ostatnią chwilę”, gdyż komisje nie zdążą zakończyć swej pracy przed nadejściem żniw. Przypominamy także, że
obowiązujące prawo nie pozwala na szacowanie strat u rolników, którzy nie złożyli stosownego wniosku w urzędzie gminy.
Standardowymi formami pomocy dostępnymi dla rolników są:
-
kredyty preferencyjne na wznowienie produkcji,
-
udzielenie przez KRUS odroczenia terminu płatności składek lub ich rozłożenia na raty,
-
udzielenie przez KOWR odroczenia terminu płatności rat za sprzedaż lub dzierżawę ziemi lub rozłożenia ich na raty,
-
udzielenie przez samorządy ulg w podatku rolnym.
Niezależnie od powyższego, w przypadku wystąpienia szczególnie dotkliwej klęski, po zakończeniu szacowania strat przez komisje klęskowe rząd może podjąć decyzję o udzieleniu nadzwyczajnego wsparcia do powierzchni upraw, które ucierpiały w najwyższym stopniu.
Źródło: Biuro WIR, Poznań