Już za niecały miesiąc rozpoczynają się rozgrywki piłkarskie IV ligi. O minionym 3-miesięcznym okresie urlopowym z członkiem Zarządu OZPN i rzecznikiem prasowym MKS Olimpia Koło Jarosławem Kawką rozmawiał Michał Chojnacki.
– Panie Jarku! Wszystko co dobre szybko się kończy. Po wyczerpującej rundzie jesiennej sezonu 2012/2013 nastąpił czas odpoczynku. Jak żeście go spożytkowali?
– Proszę pana! Urlopu to mieliśmy niewiele ponad miesiąc, ponieważ już 7 stycznia rozpoczęliśmy przygotowania do rundy rewanżowej sezonu 2012/2013. Czas urlopowy każdy spędził według swojego uznania. Natomiast od 7 stycznia obowiązywała już dyscyplina sportowa.
– W Olimpii trenuje około 200 piłkarzy. Jest 9 zespołów, za 10 lat będzie z czego wybierać, czy cieszy się pan z tego?
Który prezes bądź działacz klubu piłkarskiego nie cieszyłby się z takiego narybku piłkarskiego. Po ciężkich 6-ciu latach pracy w Olimpii udało się nam stworzyć 9 wspaniałych drużyn prowadzonych przez wykwalifikowanych trenerów (przypomnę tylko, że kiedy zaczynaliśmy były 4 grupy). Teraz kiedy mamy już tyle grup chcemy iść dalej i dla najlepszych od września 2013 chcemy utworzyć klasy sportowe o profilu piłka nożna. Czy będzie z czego wybierać, myślę, że tak, bo jako jeden z nielicznych klubów w KOZPN na tym poziomie rozgrywek w większości stawiamy na swoich wychowanków.
– Jako członek Zarządu Olimpii widzi pan jakąś porażkę, jeśli tak to jaką?
Przez te wszystkie lata jedyną porażką był spadek drużyny seniorów do ligi okręgowej, jednak to wszystko, jak się okazało było drobnym wypadkiem przy pracy, ponieważ rok wystarczył nam ażeby ponownie znaleźć się w czwartej lidze. Poza tym wszystko idzie do przodu, co roku robimy krok w przód.
– Najwięcej kibiców interesują zmiany w składzie. Proszę podać nazwisko i skąd pochodzi dany zawodnik oraz kto ubył i gdzie?
Odszedł Łukasz Sikorski, wyjechał za granicę do pracy, Bartosz Kotkowski nie wznowił treningów, Filip Zborowski nie wznowił treningów - problemy zdrowotne, Patryk Grabowiecki leczy kontuzje. Przybyli bliźniacy Miłosz i Paweł Powietrzyńscy z klubu Nałęcz Babiak, Dawid Wiśniewski z GKSu Osiek Wielki, Jakub Jaroński z Widzewa Łódź. W trakcie załatwiania jest Łukasz Ekiert z Kasztelania Brudzew, Przemysław Naworski Zjednoczeni Rychwał, Dariusz Małachowski GKS Olszówka, Paweł Bryl Nałęcz Babiak i Piotr Gronostaj ze Znicza Władysławów.
– Czy Urząd Miasta przeznaczył na działalność klubu wystarczającą sumę na wszystkie drużyny.
Od 4 lat są to pieniądze na bardzo podobnym poziomie. Przez ostatnie lata radziliśmy sobie, poradzimy sobie i w tym roku. Przy rozsądnym zarządzaniu, myślę, że nie znikniemy z mapy piłkarskiej w naszym regionie. Jak do tej pory w naszym regionie jesteśmy jednym z 4 klubów, który nie posiada żadnego zadłużenia, a przypomnę posiadamy najwięcej grup piłkarskich, a patrząc na budżety klubów porównywalnych do naszego mamy jeden z mniejszych budżetów.
– Czy będziecie „naciskać" Urząd Miasta za pośrednictwem MOSiR na budowę krytej trybuny.
W pierwszej kolejności naciski kłaść będziemy raczej na boczną płytę boiska, ażeby tak liczna grupa dzieci, która w tym momencie jest w naszym klubie mogła też wyjść potrenować na porządną płytę.