Dn. 1 sierpnia o godz. 17.00 w Kole zawyły syreny. Zgodnie z wieloletnim zwyczajem, przy tablicy pamięci umiejscowionej na ścianie kościoła farnego odbyła się uroczystość upamiętniająca mieszkańców Koła poległych w Powstaniu Warszawskim z okazji 75. rocznicy tego wydarzenia. Spotkanie władz miasta i delegacji zaszczyciła Zdzisława Rzepka, mieszkanka Koła, która jako 17-letnia dziewczyna uczestniczyła w Powstaniu Warszawskim. Naszą kolską bohaterkę uroczyście powitał burmistrz Krzysztof Witkowski.
Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez hitlerowców Europie. Planowane na kilka dni, trwało ponad 2 miesiące - przez 63 dni powstańcy prowadzili z wojskami niemieckimi heroiczną i osamotnioną walkę, której celem było nie tylko wyzwolenie stolicy, ale także niepodległa Polska, wolna od niemieckiej okupacji i dominacji sowieckiej. Każdego roku w Kole, w lokalnym miejscu pamięci gromadzą się władze i delegacje, by oddać cześć bohaterom. Składane są kwiaty i odmawiana jest krótka modlitwa za poległych w obronie ojczyzny. W tym roku uroczystości przewodził Ks. Paweł Śmigiel, który nazwał bohaterkę „żywym testamentem heroizmu” a obecnych strażnikami pamięci narodowej. Burmistrz Krzysztof Witkowski podziękował pani Zdzisławie za obecność, wręczył bohaterce symboliczne kwiaty i jako historyk nawiązał do wagi czynu. – Pamiętajmy, że wolność nie jest nam dana na zawsze - powiedział włodarz podkreślając heroizm powstańców. Pani Zdzisława cytowała poezję, wspominała tamte smutne dni Warszawy. Obecni wyrazili nadzieję, że historia nigdy się nie powtórzy…