Strona ta wykorzystuje cookies 🍪 W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".
tel. 63 27 20 810 lub 63 26 27 503  um@kolo.pl  |  23 Lipca 2024 r. Imieniny: Brygidy i Bogny

Czym jest „Civis Colensis”?

Dodane: 04 Listopad 2019  12:39:00   Opublikował:
Czym jest „Civis Colensis”?
Staraniem grupy autorów-regionalistów oraz kolskiego włodarza, na lokalnym rynku wydawniczym ukazała się publikacja niezwykła „Civis Colensis” – dedykowana p. Kazimierzowi Kasperkiewiczowi w 90. rocznicę urodzin, pod redakcją naukową Piotra Gołdyna, wydana przez Urząd Miejski w Kole. Była jedną z niespodzianek, które zacny Jubilat otrzymał podczas benefisu (zorganizowanego na scenie MDK na jego cześć).

Jak czytamy we wstępie reaktora Gołdyna do publikacji: „(…) Dziewięćdziesiąt wiosen ma na swoim koncie Pan Kazimierz Kasperkiewicz – nauczyciel, działacz społeczny regionalista, ale przede wszystkim Człowiek, Dobry Człowiek. A taką Dobroć należy doceniać i pamiętać o niej. Chcąc docenić tę Dobroć, a także wyrazić szacunek między innymi wobec dorobku Pana Kazimierza jako regionalisty, pojawiła się idea przygotowania i zredagowania Księgi Pamiątkowej, którą pierwej przekazujemy na ręce Szanownego Jubilata, a w drugiej kolejności na ręce Czytelnika. Na karty tej Księgi złożyły się teksty osób, które podobnie jak Pan Kazimierz w swoich badaniach dotykają zagadnień związanych z regionem, w którym żyją i pracują. Gros tekstów dotyczy zatem Koła, z którym swoje życie związał Drogi Jubilat, ale też powiatu kolskiego czy szerzej – Wielkopolski Wschodniej. Autorów tych rozważań można śmiało nazwać „przyjaciółmi naukowymi (regionalnymi)” Pana Kazimierza.

Na Księgę składa się jedenaście rozdziałów, a rozpoczyna się prezentacją biografii i dorobku pisarskiego Kazimierza Kasperkiewicza, o których to pisze Aleksandra Kowalska. Szerszy regionalnie kontekst ma rozdział przygotowany przez o. Aleksandra Sitnika – franciszkanina (bernardyna) z Kra¬kowa. Opowiada on o losach klasztorów prowincji wielkopolskiej w czasie zaborów, ale nie zabrakło w nim wątku kolskiego. Małgorzata Grzanka w oparciu o Gawędy i notatki z podróży Oskara Flatta opisała jego pobyt w Wielkopolsce i na Kujawach, szczególnie uwzględniając jego wizyty w Kłodawie i Przedczu. Kolejny rozdział poświęcony jest Wacławowi Kurnatowskiemu, pierwszemu staroście kolskiemu w odrodzonej po stu dwudziestu trzech latach niewoli. Autorem tego fragmentu Księgi jest Mariusz Kaszyński. W oparciu o lokalną prasę Dariusz Racinowski przybliżył dzieje brdowskiej parafii w okresie międzywojennym. Natomiast Piotr Gołdyn opierając się na zachowanej (niepełnej) księdze protokołów z posiedzeń rady pedagogicznej Szkoły Powszechnej w Grzegorzewie ukazał pewne wątki z funkcjonowania tej placówki w latach 1928-1933. Bartłomiej Grzanka podał do wiadomości odnalezioną w łęczyckim archiwum listę Żydów z Dąbia, którzy przez Niemców byli więzienni w getcie w Ozorkowie. Postać męczennika II wojny światowej o. Krzysztofa Olszewskiego przybliżył Piotr Wąsowicz. Trzeba podkreślić, że ojciec Olszewski był rodem z Umienia, a obecnie toczy się jego proces beatyfikacyjny. Autorem kolejnego rozdziału jest Przemysław Nowicki, a przedmiotem rozważań są kolscy Żydzi po II wojnie światowej, o których pisał Fajwisz Rozental. „Przeglądu” kłodawskich fotografów od początku XX wieku do współczesności dokonała Barbara Gańczyk. Ostatni rozdział nosi tytuł – Odnajdywanie korzeni, upamiętnienie oraz zachowanie wielokulturowej tożsamości w powiecie kolskim. Wizyta rodziny Albrecht w Wielkopolsce wschodniej – a jego autorem jest Bartosz Kiełbasa. (…) Pierwotnie zakładano naukowy charakter publikacji, ale przecież Pan Kazimierz nie jest naukowcem, ale Wybitnym Regionalistą, popularyzatorem dziejów tej „adoptowanej” Ojcowizny. Dlatego tę Księgę też należy potraktować jako dzieło popularnonaukowe, którego celem jest również propagowanie dziejów regionalnych. Cieszy fakt, że nie zabrakło autorów, którzy dołożyli swoją cegiełkę. Jak wcześniej wspomniano, Księga ta jest hołdem dla Pana Kazimierza i można powiedzieć, że równocześnie naszym – autorów – prezentem urodzinowym. Mamy nadzieję, że nie ostatnim i że za pięć lat, w setną rocznicę urodzin powtórzymy ten pomysł z nowymi tekstami poświęconymi dziejom Koła i powiatu kolskiego, a może ciut szerzej – Wielkopolski wschodniej. (…)”

Blog Burmistrza
Miasta Koła

Kalendarium wydarzeń

Strona stworzona przez F&A MEDIA