Jak się zmieniło Koło w ostatnim roku?
Dodane: 19 Listopad 2019 15:24:00 Opublikował:
Jak się zmieniło Koło w ostatnim roku?
W ocenie kolskiego włodarza, to dopiero początek ważnych zmian. To zaledwie wskazanie kierunku, w jakim podążamy. – Trochę dróg trzeba było wyprostować – zaczął żartobliwie Burmistrz Miasta Koła dr Krzysztof Witkowski, zapytany o działania na rzecz miasta, jakie podjął w bieżącym roku. – Musiałem uporządkować chaos w mieście, zmienić kilka negatywnych w skutkach decyzji moich poprzedników, ustalić priorytety. Przemyśleć kierunek działań. Teraz już wiem więcej, jakie są oczekiwania społeczne.
Każdy obywatel, w każdym mieście, chce spokojnego bytu – pracy, miejsca do wypoczynku i rekreacji, schludnego otoczenia, dostępności do instytucji wspierających i pomocowych, rozwoju lokalnego biznesu, turystyki, kultury itp. Nie na wszystkie problemy rozwiązania znajdują włodarze, ale rzeczywiście wiele jest w ich gestii. Kolski burmistrz wsłuchuje się w głos społeczeństwa i w miarę możliwości, reaguje.
- Przywróciłem kuchnie do szkół, gdyż ich likwidacja była całkowicie rozbieżna z wolą mieszkańców. Statystyki pokazują, że był to strzał w dziesiątkę – korzystających przybywa – powiedział burmistrz. – Dodatkowo uporządkowałem „bałagan” związany z Dziennym Domem Senior+ w Kole. Odkąd trafił w struktury MOPS-u – czyli fachowców od świadczenia pomocy osobom potrzebującym, funkcjonuje bardzo dobrze.
W kwestii bezpieczeństwa włodarz widzi zagrożenie związane z ruchem na skrzyżowaniu ulic Blizna – Kolejowa – Piaski oraz innych, newralgicznych przejściach, jak np. na skrzyżowaniu Al. Jana Pawła II – Powstańców Wlkp. W obu przypadkach prowadził rozmowy z samorządem powiatowym o możliwości likwidacji zagrożeń. Udało się uzyskać porozumienie w sprawie budowy sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu Al. Jana Pawła II – Powstańców Wlkp. Na najbliższej sesji Rady Miejskiej zostanie zabezpieczona połowa kwoty potrzebnej na dokumentację projektową zadania. Poprawie bezpieczeństwa w mieście ma służyć także rozbudowa monitoringu, poszerza się objęty ochroną obszar, niebawem pojawi się kamera na ul. Zegarowej. Czekamy jeszcze na wykonanie oświetlenia ulicznego w trzech miejscach: przy dworcu PKP, na osiedlu nowa Kolejowa oraz na parkingu przy ul. 20 Stycznia.
- Na początku tego roku oddawaliśmy do użytku blok komunalny przy Starym Rynku, a już planujemy kolejny, przy ul. Kajki. Jest gotowa dokumentacja projektowa, trwają uzgodnienia z konserwatorem zabytków. Potrzeby mieszkaniowe kolan są bardzo ważne i należy budować mieszkania. Przebudowie ulegnie jedna z ważniejszych, z historycznego punktu widzenia, ulic w mieście, mam na myśli ul. Grodzką. Już plac budowy został przekazany wykonawcy. To zadanie opiewające na kwotę ok. 918 tys. zł. w połowie zostanie pokryte z rządowego programu Fundusz Dróg Samorządowych. Do tego samego funduszu wnioskujemy o budowę drugiego odcinka ul. Szymborskiej oraz budowę nawierzchni ulicy Staffa. Przy Toruńskiej 66 pojawiła się oczekiwana przez dziesięciolecia droga wewnętrzna. Szpecąca miasto kamienica przy ul. Sienkiewicza zyskała nowe oblicze. Zadań zrealizowanych w tym roku było naprawdę dużo – zapewnił włodarz.
W połowie roku Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak oraz Burmistrz Miasta Koła Krzysztof Witkowski podpisali umowę na dofinansowanie funduszami unijnymi z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego 2014+ projekt pod nazwą „Zwiększenie międzynarodowej rangi gospodarczej Regionu Wielkopolskiego poprzez działania prowadzone w zakresie promocji gospodarczej regionu przez Gminę Miejską Koło”. To projekt wart przeszło 1 mln 700 tys. zł, z czego ponad 1 mln 194 tys. zł stanowi dofinansowanie. Ma służyć promocji lokalnych i regionalnych przedsiębiorstw (małych i średnich) z 4 branż: turystycznej, rolno-spożywczej, produkcyjnej i budowlanej. – Wspieramy naszych przedsiębiorców na wiele sposobów: świadczymy pomoc de minimis, organizujemy darmowe dyżury eksperckie, udzielamy informacji praktycznych i wciąż zabiegamy o inwestorów – wyjaśnił włodarz. Przypomniał, iż wspierane są inwestycje mające na celu poprawę funkcjonowania przedsiębiorstw – np. samorząd miejski współfinansuje (kwotą 2.250.000 zł ) budowę ulicy Nagórnej, co wesprze rozwój firmy Wood-Mizer Industries Sp. z o.o.
Mieszkańcy potrzebują także wypoczynku i rekreacji, dlatego, decyzją burmistrza, rewitalizowane są kolskie parki, np. w Parku 600-lecia pojawiły się nowe ławki, siłowania zewnętrza, a „na dniach” przy ul. Sportowej stanie toaleta publiczna. Dodatkowe siłownie plenerowe budowane są także w rejonie SP nr 3 oraz w Al. Jana Pawła II - dwie są w połowie dotowane z programu krajowego (ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej w ramach programu rozwoju małej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej o charakterze wielopokoleniowym - Otwarte Strefy Aktywności otrzymaliśmy prawie 50 tys. zł), zaś trzecia jest finansowana z miejskiej kasy. Burmistrz rozpoczął również działania mające na celu zabezpieczenie i zrewitalizowanie ruin kolskiego zamku. – Przy Szkole Podstawowej nr 1 w Kole zbuduję skwer rekreacyjny z fontanną – miejsce spotkań wszystkich mieszkańców niezależnie od wieku, który wraz z placem zabaw, siłownią i parkiem stanowić będą swoiste centrum rekreacji i wypoczynku. Sam będę tam wypoczywał – zapewnił burmistrz, analizując plany na rok przyszły. – Mam pomysł na rozwiązanie problemu braku miejsc w żłobku. Rozpoczęliśmy działania skutkujące w niedalekiej przyszłości zmianą lokalizacji PSZOKU – tak uciążliwego dla mieszkańców Płaszczyzny, albowiem złożyliśmy wniosek o dofinansowanie budowy nowego punktu selektywnej zbiórki w innym miejscu, na obrzeżach miasta – wymieniał włodarz najpilniejsze zadania. – Cały czas szukamy źródeł finansowania przedsięwzięć. Wnioskujemy o środki krajowe i zagraniczne ze wszystkich możliwych źródeł (niedawno gmina otrzymała przeszło 11 tys. zł z WFOŚiGW w Poznaniu na usuwanie wyrobów zawierających azbest z terenu miasta, czekamy na rozstrzygnięcie w Ministerstwie Sportu w sprawie rozwoju infrastruktury sportowej na stadionie). Równie skutecznie działają nasze jednostki, pochwalić się muszę operatywnością prezesa i załogi kolskiego cieplika - wniosek o dofinansowanie budowy Geotermii Kolskiej, w kwocie ponad 15 000 000,00 zł, złożony przez spółkę, przeszedł pozytywnie pierwszy etap formalnej oceny wniosku w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Czekamy na rozstrzygnięcie. Nasze dwie spółki, które były w finansowej zapaści (cieplik i MZUK) wychodzą teraz na prostą. Trwa stała rozbudowa sieci ciepłowniczej i kanalizacyjnej w Kole. Miasto się rozwija. Teraz pojawiła się szansa wspólnego z samorządem powiatowym i gminnym zbudowania obwodnicy północnej w Kole. Myślimy nad koncepcją tego wieloletniego projektu– zakończył włodarz.
- Wszystkie te działania nie byłyby możliwe bez doskonałej współpracy z radą miejską. Współpraca ta opiera się na uczciwości i rzetelności informacji, jakie radni otrzymują na każdy temat. Dzięki temu mogą dogłębnie przeanalizować każdą proponowaną inwestycję, czy inną decyzję – powiedział kolski włodarz.
Ile z planów na rok 2020 uda się zrealizować zależy od zasobności miejskiej kasy i możliwości pozyskania środków zewnętrznych. Zatem, życzmy sobie „bogatego” roku…
www.kolo.pl/wiadomosc/7775/jak-si-zmienio-koo-w-ostatnim-roku