Tematom kobiety i jej atrybutów, ale nie tylko, poświęcone zostały trzy wystawy, jakie 8 marca, czyli w dniu święta pań, można było oglądać w galeriach Miejskiego Domu Kultury w Kole. Obrazy, rysunki i lalki charakterystyczne Katarzyny Wilk stanowiły ekspozycję zatytułowaną „Lalki”, autorską wystawę zdjęć „Sąsiadka” przygotował Adam Wilk, a wielu obecnych odnalazło swoje portrety na pokazie będącym fotograficznym odwzorowaniem imprezy „Dzień Sztuki Kolskiej” obiektywami Kolskiego Klubu Fotograficznego „Fakt” oraz Zespołu Szkół Plastycznych.
„Lalki” stanowiły czwartą już wystawę Katarzyny Wilk. Ta wszechstronna artystka przyznała, że pierwszy egzemplarz powstał, by spełnić dziecięce marzenia o posiadaniu kukiełki, w czasach powojennych, w których dorastała, brakowało zabawek. Wykonała pierwszą, spotkała się z pozytywną opinia, zrobiła kolejną, i tak zaczęła się ta przygoda. Stworzenie lalek jest czasochłonne, a materiał, z jakiego powstają często nietrwały. By przedłużyć ich żywotność starannie przechowuje je w pudłach po kapeluszach. Ubiera je w piękne suknie, które nierzadko inspirowane są startymi obrazami ilustrującymi modę z innych epok. Każda powstaje w jednym egzemplarzu. Nie mają one użytkowego charakteru, a poprzez swe magiczne piękno znajdują nabywców nie tylko w kraju. Od wieków wierzy się w moc lalek i mówi się, że są jak lustro odbijające uczucia tworzącego je artysty.
Kolejną ekspozycję stanowiła „Sąsiadka” Adama Wilka, stylizowane zdjęcia ukazujące kobietę w różnych uwikłaniach natury, oddające piękno kobiecego ciała. Prace są pokłosiem trzech wyjazdów plenerowych z modelką, autentyczną sąsiadką artysty, stąd ten intrygujący temat wystawy.
W galeriach na piętrze emdeku wielu kolan odnalazło swe portrety, bowiem podczas jesiennych „Dni Sztuki Kolskiej” w zaimprowizowanym studio wszyscy chętni mogli profesjonalnie sfotografować się - obiektywy dzierżyli członkowie KKF „Fakt” oraz kolscy „plastycy”. Ówczesna impreza, zorganizowana przez lokalne placówki kultury, będzie kontynuowana, jej druga edycja planowana jest na 11 maja. Zapewne w już wypracowanej formule znajdą się nowe elementy, by była bardziej atrakcyjna, szczególnie dla najmłodszych odbiorców. Ponownie będzie można stanąć „do zdjęcia”, a powstałe prace zapewne znów pojawią się na wystawie tematycznej.
Te niebanalne ekspozycje lokalnych artystów nadal można oglądać w galeriach MDK.
