Przypomnijmy, że kolscy ochotnicy długo zabiegali o dofinansowanie do zakupu średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego, którym do akcji mogłoby jechać 6 strażaków. Posiadany dotąd 4-osobowy ciężki wóz (rok produkcji - 1974) najlepsze lata miał już za sobą i potrafił sprawić problem w chwili, kiedy liczyła się każda minuta. Dlatego nowy samochód był naszej jednostce bardzo potrzebny. Burmistrz Miasta Koła Krzysztof Witkowski, jako jedyny do tego upoważniony organ gminy, zawnioskował do rady o zmiany w budżecie, a Rada Miejska była inicjatywie przychylna. Na sesji zapadła decyzja o dofinansowaniu kwotą 200 tys. zł kolskich druhów ochotników. Kwota ta stanowiła wkład własny jednostki.
Resztę - 560 tys. zł. udało się pozyskać z Narodowego oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
Wóz już stoi w strażnicy! Wczoraj entuzjastycznie witali go najbardziej zainteresowani – druhowie nasi i z zaprzyjaźnionych jednostek wraz z samorządowcami, gośćmi i mieszkańcami. Samochód efektownie wjechał na przedratuszowy plac, został owacyjnie przyjęty i powitany oraz poświęcony. Radość była wielka. Prezentacja trwała długo…
Prezes OSP Koło nad Wartą Arkadiusz Olczak podziękował serdecznie wszystkim, którzy się przyczynili do zakupu wozu. – Gratuluję dopięcia celu – powiedział Burmistrz Miasta Koła dr Krzysztof Witkowski. – Mam nadzieję, że będzie służył długo.
Poseł na Sejm RP Leszek Galemba przypomniał, jak wielkie wsparcie Państwowa Straż Pożarna ma w straży ochotniczej i wyraził dumę ze zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców. Z kolei kolski starostwa Robert Kropidłowski w swoim wystąpieniu nawiązał do historii pożarnictwa. Jednostka w Kole funkcjonuje zaledwie 5 lat, a ma siedzibę, jest wyposażona, druhowie są przeszkoleni, działają w KSRG, zaś zwieńczeniem starań jest nowoczesny, średni samochód. O zwiększonym bezpieczeństwie mieszkańców Koła i powiatu mówił Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Kole bryg. Krzysztof Żurawik.