W dzisiejszych czasach cyberprzemoc staje się coraz częstszym zjawiskiem. Szczególnie teraz, w dobie pandemii, gdy młodzież większość swojego czasu spędza przed monitorem komputera.
Cyberprzemoc to m.in. hejt. Jest to zazwyczaj obraźliwa wiadomość, ale nie tylko. Przybiera też formę grafiki, filmu, a nawet utworu muzycznego. Nie musi być wulgarna, aby wyśmiewać czy upokarzać inną osobę. Zjawisko to dotyczy wszystkich, ale to najmłodszym najtrudniej jest poradzić sobie z atakiem. Dlatego tak ważne jest, by dziecko miało osobę zaufaną, do której może się zwrócić w przypadku zaistniałego problemu.
Jako rodzice, rozmawiajmy z dziećmi. Zapewniajmy je, że przypadku gdy dzieje się coś złego bezwzględnie mogą liczyć na nasze wsparcie. Pamiętajmy, że istnieją różne formy pomocy. Można skorzystać z pomocy psychologa, telefonu zaufania fundacji zajmujących się cyberprzemocą czy też policji. Przemoc stosowana w sieci tak samo jak przemoc fizyczna jest zachowaniem karalnym. Zamieszczanie obraźliwych lub agresywnych komentarzy w Internecie niesie za sobą konsekwencje prawne, które dla sprawcy mogą okazać się bardzo dotkliwe. W przypadku osób powyżej 17 roku życia tego typu przestępstwa zagrożone są karą grzywny, ograniczenia, a nawet pozbawienia wolności, natomiast w przypadku osób młodszych, sprawa trafia do sądu rodzinnego.
Źródło: http://www.kolo.policja.gov.pl/wl9/aktualnosci/223679,HEJTOWI-W-SIECI-MOWIMY-NIE.html