Strona ta wykorzystuje cookies 🍪 W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".
tel. 63 27 20 810 lub 63 26 27 503  um@kolo.pl  |  25 Listopada 2024 r. Imieniny: Erazma i Katarzyny

Olimpia Koło – Dąbroczanka Pępowo 1:2 (1:0)

Dodane: 02 Maj 2013  07:37:00   Opublikował:
Olimpia Koło – Dąbroczanka Pępowo 1:2 (1:0)
Miłe złego początki – tak można zacząć relację z meczu Olimpii Koło z Dąbroczanką Pępowo. Miło, że już na początku spotkania w 6 minucie gospodarze zdobyli prowadzenie ze strzału Kamila Jaroszewskiego, który wykorzystał strzał Piotrka  Marańdy. Dobrze broniący bramkarz gości odbił przed siebie piłkę, dopadł do niej Kamil Jaroszewski i z bliska umieścił ją w siatce.

Pierwsza  jak i druga połowa to mecz wyrównany z tym, że więcej strzałów oddali kolanie. Stworzyli też więcej dogodnych sytuacji do strzelenia gola. Tuż po przerwie w 52. minucie sędzia Marcin Dominiak podczas wykonywania rzutu wolnego z wysokości pola karnego w ustawionym murze kolan dopatrzył się ręki i podyktował rzut karny, który wykorzystał Adrian Nawrot. Może i była ręka, ale zawodnik ma prawo zasłonić twarz i wówczas rzutu karnego nie dyktuje się. Najlepsze w całej sytuacji było to, że nawet zawodnicy z Pępowo nie wiedzieli co robi sędzia główny spotkania. Druga bramka to kolejny popis arbitra głównego. Podczas wykonywania wrzutu z autu Jarek Kawka dostaje z łokcia w twarz od zawodnika z Pępowa i  upada. Sędzia nie reaguje. Cała kolska obrona protestuje i skupia uwagę na Jarku. W tym momencie Pępowo strzela gola. Zły koniec to przykre, że kolanie przegrali wygrany mecz.

Po meczu zarówno piłkarze jak i kibice byli bardzo niezadowoleni i schodzących sędziów do szatni pożegnali gwizdami. Tak więc Olimpia straciła kolejne punkty na swoim boisku. Następny mecz w niedzielę w Kaliszu. Po meczu zbulwersowany członek zarządu OZPN w Koninie Jarek Kawka powiedział: - Sędziowie zaprezentowali wysoki poziom przed meczem ponieważ przyjechali do Koła w jednolitych garniturach i naprawdę świetnie wyglądali. Podczas spotkania było już gorzej, sędzia główny nie radził sobie kompletnie z poczynaniami zawodników na boisku i podarował Dąbroczance 2 bramki, za co dziękowali mi osobiście sami zawodnicy z Pępowa. Po meczu nie czuję się przegranym lecz oszukanym przez sędziego głównego.  W tym meczu pan Marcin Dominiak zaprezentował  poziom kreta na Żuławach, oczywiście nie obrażając  kreta. Podam jeszcze raz ostateczny wynik Meczu:  Olimpia Koło – Sędzia Główny Marcin Dominiak 1:2. Dziękuję.

Skład Olimpii: Robert Suliński, Piotr Krzyżanowski, Filip Szymański (75 Michał  Nowakowski), Mateusz Trzmielewski, Dawid Wiśniewski, Łukasz Ekiert, Kamil Jaroszewski (65 Ariel Szczesiak), Piotr Marańda, Artur Bednarczyk (70 Piotr Baryła), Jarosław Kawka.

mc

Blog Burmistrza
Miasta Koła

Kalendarium wydarzeń

Strona stworzona przez F&A MEDIA